Quantcast
Channel: Czasami kosmetycznie
Viewing all articles
Browse latest Browse all 404

Kraina mle(cz)kiem i miodem płynąca? Sylveco Łagodzący krem pod oczy

$
0
0
Miałam w głowie myśl, by kwiecień w całości poświęcić polskim kosmetykom. Zrezygnowałam jednak z tego pomysłu, ale dziwnym trafem wyszło, że dzisiaj na dywaniku wylądował trzeci z kolei produkt polskiej marki. Tym razem zabrałam się za kosmetyk Sylveco, firmy, która od kilku miesięcy szturmem zdobyła blogerskie serca. Moje zmiękczył na razie tylko jeden produkt, ale nadal przychylnie patrzę na resztę. Gdy zbieram się do zakupu kosmetyku pielęgnacyjnego, to w pierwszym momencie robię małe rozeznanie wśród produktów Sylveo (i Tołpy). Poszukiwania kremu pod oczy zaczęłam od przejrzenia strony Sylveco - zobaczyłam ten kosmetyk i wiedziałam, że muszę go mieć. Dlaczego?

Standardowo zacznę od opisu opakowania. Popatrzcie na zdjęcie obok. Już wiecie, dlaczego wybrałam ten krem? Tak, pompkofilia kwitnie i ma się dobrze. Sylveco urzekło mnie opakowaniem typu air less, które jest bardzo higienicznym rozwiązaniem. Szkoda tylko, że pojemnik jest nieprzezroczysty - na szczęście pod światło widać dokładne zużycie. Zasadniczo jednak nie mogę się do niczego przyczepić.

Zaskakujące jest to, co wypływa z tej pompki. Jak na krem to jakieś to dziwne. Jakieś to rzadkie. Sylveco ma wyjątkowo lejącą konsystencję, bardziej przypomina mleczko niż krem. Niesamowicie lekki produkt, szybko się wchłania. Można nałożyć go hojną (nawet bardzo) ręką, skóra przyjmie każdą ilość. 

Działanie? Konsystencja była niestety zapowiedzią tego, co mnie czekało. Lekka formuła oznaczała w tym przypadku lekkie działanie. Krem jest przeciętnym smarowidłem. Nie jest co prawda tak fatalny jak odżywcza Tołpa, ale na kolana nie powala. Bardzo delikatnie nawilża. I to właściwie na tyle. 

Myślę, że nastolatki, dopiero zaczynające swoją przygodę z pielęgnacją mogą być z niego zadowolone. Dziewczyny z dowodem w dłoni już mniej. Jako posiadaczka kawałka plastiku nie mogę polecić tego produktu. Słabizna, choć niedroga, duża (30 ml to jak na krem pod oczy naprawdę sporo) i w ładnym opakowaniu.

Skład: Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycine Soja Oil, Sorbitan Stearate, Butyrospermum Parkii Butter, Sucrose Cocoate, Squalane, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Argania Spinosa Kernel Oil, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Euphrasia Officinalis Extract, Centaurea Cyanus Flower Extract, Benzyl Alcohol, Xanthan Gum, Dehydroacetic Acid.

Cena: ok. 25-30 zł/30 ml
Dostępność: sklepy zielarskie (np. we Wrocławiu przy ul. Krupniczej, Helfy), helfy.pl, iwos.pl, zdrowekosmetyki.com.pl, Drogerie Natura
Ocena: 2,5/5

Viewing all articles
Browse latest Browse all 404

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra